Admin: Witam Kamilu :)
Kamil Melicki: Witam :)
Admin: Tak jak wszystkich tak i ciebie zapytam o początek przygody z piłką, jak wyglądało to najmłodszych lat?
K.M. : Piłka nożna towarzyszy mojej rodzinie od wielu lat, mój dziadek był zawodnikiem w Nakle Śląskim, ja poszedłem w jego ślady i również swoją przygodę z piłką nożną rozpocząłem w trampkarzach w Nakle Śląskim.Muszę się przyznać, że piłka nożna interesowała mnie już od najmłodszych lat.
Admin: W jakich klubach grałeś dotychczas i na jakiej pozycji?
K.M. : Tak jak powiedziałem wcześniej swoją przygodę rozpoczynałem w Nakle Śląskim na pozycji lewego pomocnika, gdzie grałem kilka lat.W wieku 18 lat zostałem zawodnikiem Czarni Kozłowa Góra w seniorach tam grałem na pozycji lewego obrońcy, po kilkuletniej przerwie powróciłem do gry w Tęczy Zendek, gdzie jestem na pozycji pomocnika lub środkowego obrońcy.
Admin: pytam o pozycję bo każdy ma swoją ulubioną,a w Zendku grałeś już na trzech co dobrze świadczy ale na jakiej czujesz się najlepiej?
K.M : Szczere mówiąc najlepiej czuję się grając jako lewy obrońca.
Admin: Jak to się stało że wylądowałeś w Tęczy? Co cię skłoniło,przekonało do tego wyboru?
K.M. : O powrocie do gry myślałem już dużo wcześniej, jednak nie umiałem zdecydować się do jakiego klubu startować.Do gry w klubie Tęcza Zendek zachęcił mnie prezes klubu Tomasz Wyszyński, po jego namowach postanowiłem rozpocząć swoją karierę w tym klubie.Nie mogę również zapomnieć, że do powrotu na boisko zachęcała mnie moja dziewczyna. Uważam, że była to bardzo dobra decyzja.
Admin: W Zendku jesteś od pół roku,jakie są Twoje wrażenia odnośnie klubu,boiska,zawodników czy kibiców?
M.K. : Myślę, że nasze boisko jest jednym z lepszych w Bytomskim okręgu, jest bardzo dobrze przygotowane do gry.Uważam, że nasz klub jest na wysokim poziomie, o czym świadczy nasza gra i pozycja w tabeli pod koniec sezonu.Klub Tęcza Zendek to jednak przede wszystkim ludzie, którzy w nim grają, jesteśmy bardzo zgrani zarówno na boisko jak i po za nim.
Admin: Czy przed sezonem mówiliście o chęci walki o awans,czy życie sprawiło miła niespodziankę i taka szansa się pojawiła?
M.K. : Przed sezonem wielokrotnie rozmawialiśmy o awansie, jednak patrząc na nasze szanse nikt nie stawiał na to, że zajdziemy aż tak wysoko.Nasza pozycja w tabeli sprawiła nam wiele radości. Mogę zapewnić, że dalej będziemy walczyć o najwyższą pozycję w tabeli i awans do A klasy.
Admin: Na wiosnę wiele klubów będzie chciało wam pokrzyżować plany czy będziecie przygotowani na taką walkę?
M.K. : Myślę, że cała nasza drużyna będzie walczyć o awans i każdy będzie dawał z siebie jeszcze więcej niż w poprzednim sezonie.
Admin: W poprzedniej rundzie przytrafiły się wam mecze w których zawodziło wszystko np remis w Miedarach czy w Zbrosławicach,można było tego uniknąć i jaki był powód tak słabej gry?
M.K. : Nie zawsze wszystko wychodzi tak jak byśmy tego chcieli, czasami zdarzają się słabsze i gorsze dni - jesteśmy tylko ludźmi.Myślę jednak, że tych dwóch remisów mogliśmy uniknąć, wystarczyłoby lepsze przygotowanie przed samym meczem, dłuższa odprawa przed meczowa,ale przede wszystkim sprawniejsza komunikacja na boisku i koncentracja.
Admin: Jak zachęcił byś innych zawodników do wstąpienia w szeregi Zendkowskiej Tęczy?
M.K. : Uważam, że jeśli ktoś będzie chciał grać w klubie Tęcza Zendek to nie będzie trzeba go do tego namawiać, ale jedno czym mogę próbować zachęcić innych to możliwość rozwijania swoich umiejętności, ponieważ nasz trener przykłada dużą wagę do treningów i naszej kondycji.
Admin: Każdy ma ulubiony klub i jakiegoś piłkarskiego idola jak u ciebie wygląda ta sprawa?
M.K. : Moim jedynym klubem, któremu jestem wierny od najmłodszych lat jest RUCH CHORZÓW.
Moim zagranicznym ulubionym klubem jest FC Barcelona, a ulubionym zawodnikiem jest Andres Iniesta
Admin: Jaki jest Kamil po za boiskiem,czym się zajmuje,interesuje itp?O czym marzysz ?
M.K. : Na co dzień pracuję na ciężkim sprzęcie, po za tym interesuję się motoryzacją.W każdej wolnej chwili kibicuje mojej ulubionej drużynie.Jak każdy mam wiele marzeń wiele z nich już się spełniło a wiele czeka jeszcze na realizację.Jednak na tą chwile najważniejszym moim marzeniem jest realizowanie się zawodowo i podnoszenie swoich kwalifikacji.
Admin: Każdy zawodnik stawia sobie przed sezonem jakieś cele jakie Ty sobie postawiłeś?
M.K. : Mój cel na ten sezon - grać jeszcze lepiej a i strzelić obiecaną bramkę dla Bogusia :)
Admin: Na koniec chciałem podziękować za wspólnie spędzony czas,życzę Ci sukcesów z drużyna i dużo zdrowia.
M.K. : Ja również dziękuje i pozdrawiam :)