Kolejny zawodnik w ogniu pytań,tym razem maglowaliśmy Piotra Wrzaska który do zespołu przyszedł przed na początku sezonu.Wiele można się dowiedzieć o Piotrze i jego zainteresowaniach,tym czym się zajmuje oraz kto jest jego idolem - zapraszam do czytania.
Admin: cześć
Piotr Wrzask : Witam serdecznie.
Admin: Jak wyglądał Twój początek gry w piłkę ?
P.W. : Swoją przygodę z piłką rozpocząłem w Gwarku Tarnowskie Góry. Mając 9 lat zacząłem trenować ze starszymi chłopakami, bo moi bracia trenowali i pociągnęli mnie za sobą. Później utworzono klasy sportowe w gimnazjum i liceum, gdzie zdecydowałem się uczęszczać.
Admin: Grasz na pozycji bocznego lub środkowego obrońcy czy to są ulubione pozycję czy tak widzą to trenerzy?
P.W. : Grałem już praktycznie na każdej pozycji, najdłużej chyba na lewej obronie, bo wszędzie gdzie grałem brakowało lewych obrońców. W ostatnim czasie grywałem dość dużo w środku pola i na środku obrony i bardzo mi się to podoba, bo jest większa swoboda i więcej rozwiązań.
Admin: Wcześniej reprezentowałeś barwy Tarnowiczanki,jak to było zagrać na przeciw byłych kolegów?
P.W. : Dla mnie był to taki sam mecz jak każdy, cieszę się z tego, że wygraliśmy i z tego, że mogłem odwiedzić moich kolegów. Inaczej się jednak czuję grając przeciwko chłopakom z rezerw Gwarka, z którymi się zaprzyjaźniłem.
Admin: Co cię skłoniło do zmiany barw klubowych,ciężko było podjęć taką decyzję?
P.W. : Głównym powodem mojego przyjścia do Tęczy jest moja wspaniała narzeczona, która mieszka w pobliżu, ponadto namawiał mnie Maciek Gnacik, z którym pracuję oraz prezes Tomasz Wyszyński. Grałem już wcześniej kilka razy przeciwko Tęczy Zendek i teraz jestem mile zaskoczony obecną sytuacją klubie i jego możliwościami.
Admin: Wielu zawodników wzoruje się na jakiś gwiazdach futbolu i kibicuje ich zespołom czy Ty też masz takiego idola i drużynę?
P.W. : Jest wielu zawodników na których się wzoruję. Pierwsi jacy przychodzą mi na myśl, to: Kamil Glik, Michał Pazdan i Łukasz Podzimowski, który być może niebawem pojawi się w szeregach Tęczy.
Admin: Jak oceniasz Tęczę Zendek,klub,obiekt,zawodnicy i kibice?
P.W. : Generalnie uważam, że klub rozwija się bardzo dynamicznie i czyni postępy. Jest fantastyczne boisko, obiekt na miarę co najmniej IV ligi. Jeśli chodzi o zawodników, mamy wielu utalentowanych graczy, możliwości są spore, jednak musimy poprawić systematyczność na treningach. Zarzut ten kieruję również do siebie.
Admin: Tęcza w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze,czy założeniem przed sezonem była walka o awans czy jest to po prostu zaskoczenie?
P.W. : Przychodząc do Tęczy nie wiedziałem czego się spodziewać, jednak już po pierwszym meczu uwierzyłem w awans do A klasy. Jesteśmy na dobrej drodze, choć mamy młody skład i "płacymy frycowe".
Admin: Dwa wyjazdowe remisy po fatalnej grze czy można było tego uniknąć?
P.W. : Z pewnością mogliśmy uniknąć tych głupich remisów. Moim zdaniem główna przyczyna straty punktów to złe przygotowanie do meczu. Przyjeżdżaliśmy za późno i wkradł się brak koncentracji.
Admin: jaki Piotr jest prywatnie i czym się zajmuje?
P.W. : Prywatnie jestem niezłym kawalarzem. Pracuję na stanowisku wiceprezydenta ds. transportu międzynarodowego, tzn. Obsługuję parking przy lotnisku.
Admin: dzięki za poświęcony czas i życzę dużo zdrowia i sukcesów :)
P.W. : Bardzo dziękuję za możliwość wypowiedzi. Korzystając z okazji chciałbym pozdrowić moich przyjaciół i wszystkich fanów piłki nożnej na całym Zendku.