Tęcza Zendek - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Ostatnie spotkanie

Unia Świerklaniec 2:3 Tęcza Zendek
2022-08-27, 17:00:00
    relacja »
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 2
Naprzód Wieszowa Zgoda Repty Śląskie
Unia Świerklaniec 2:3 Tęcza Zendek
Iskra Połomia 1:0 Górnik Bobrowniki Śląskie
Rozbark Bytom 2:5 Czarni Kozłowa Góra
Ruch Radzionków II 9:0 Tempo Stolarzowice
Silesia Miechowice II 4:2 Piast Ożarowice
Orzeł Koty 3:2 Tarnowiczanka Tarnowskie Góry

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. grzegorzc 124
2. Matyjacek3 45

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 161, wczoraj: 136
ogółem: 2 622 420

statystyki szczegółowe

Aktualności

Wywiad tygodnia:Adrian Widera.

  • autor: adminTecza, 2016-12-21 15:54

Rok powili zbliża się do końca,zaczynamy czas świąteczny i wszyscy mają pełne ręce roboty ale postanowiliśmy jeszcze jeden wywiad przeprowadzić,udało się nam nakłonić do rozmowy Adriana Widerę.Nasz bramkarz znalazł chwilkę aby z nami porozmawiać - zapraszam do lektury.

Admin: Cześć Adrian. Miło ze znalazłeś w tym gorącym okresie chwilkę aby z nami porozmawiać.

Adrian Widera: Witam serdecznie :)

Admin: Zacznijmy od początku jak to się stało że zostałeś bramkarzem w piłkarskim zespole ? czy miał ktoś bezpośredni wpływ na Twój wybór czy tak sobie wymyśliłeś?

A.W : Moja historia z bramką jest długa i bardzo dziwna. Ponieważ od zawsze chciałem i lubiłem grać na bramce, czy to w trampkarzach czy juniorach, ale najczęściej musiałem grać w polu. Dlatego mimo moich 23 lat moje doświadczenie w bronieniu nie jest zbyt bogate. Zaczęło się, jak w większości przypadków bramkarzy od tego, że nie lubiłem biegać. Dlatego stanąłem na bramce. Z czasem zaczęło sprawiać mi to wielką frajdę i tak już zostało.

Admin: Jak zapamiętałeś drogę od młodzika do seniora?

A.W :To długi okres czasu. Na pewno mogę powiedzieć, że różne rodzaje treningów. Wiadomo, że inna intensywność w juniorach niż w seniorach. Wielu kolegów się przez ten okres przewinęło, lecz nie wszyscy dalej kontynuują „przygodę z piłką”. Pamiętam gorzkie porażki gdzie w trampkarzach przegrywaliśmy czasami nawet po 10:0, ale także zwycięstwa do których dołożyłem przysłowiową „cegiełkę”.

Admin: Lepiej grało się w młodzieżowych zespołach czy w seniorskich? 

A.W: W młodzikach było na pewno inne podejście. Grałem z kolegami z którymi miałem kontakt na co dzień i czasami to też wpływało na to, że wynik nie był najważniejszy. W seniorach już to wyglądało inaczej. Trzeba było się podporządkować, mieć szacunek do starszych piłkarzy i dawać więcej z siebie na treningach. Każdy chciał się pokazać trenerowi i kibicom z jak najlepszej strony. Jednak biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw, lepiej się gra w seniorach 

Admin: Jak wszyscy wiemy jest to ważna pozycja w piłce często niedoceniana przez innych,czy wiedząc że
jesteś ostatnią przeszkodą do pokonania czujesz większy stres czy raczej działa to mobilizująco na Twoją postawę?

A.W: Jeżeli chodzi o mnie to ciężko powiedzieć tak szczerze. Na pewno zdaję sobie sprawę, gdy jestem między
słupkami, że jak nie uda mi się zrobić skutecznej interwencji to drużyna straci bramkę. Mały stres zawsze jest,gdyż każdy wie kim dla drużyny jest bramkarz. Jednak zawsze staram się motywować i zrobić wszystko żeby bramka nie padła.


Admin: Widzisz na boisku najwięcej, ciężko jest kierować obroną i przekazać im swoje uwagi?

A.W: Powiem tak. Mimo iż widzimy na boisku najwięcej, naprawdę ciężko jest kierować grą wszystkich obrońców. Każdy ma inne umiejętności, każdy gra inaczej. Nawet gdy ja powiem „a” to obrońca może zrobić „b”. Na pewno powiedzmy sobie szczeże, że dobra umiejętność kierowania obroną to duży plus dla bramkarza. Jeżeli chodzi o mnie to na pewno nie jest to moja mocna strona.

Admin: Często decydujesz też o rozpoczęciu ataku, łatwo jest szybko wprowadzić piłkę do gry i uruchomić kolegę? 

A.W : Myślę, że tak. Wystarczy dobrze wyrzucić lub wykopnąć piłkę i może pójść fajna akcja albo nawet kontra.

Admin: Klub po pierwszej rundzie zajmuje wysoką pozycję a Ty z Ezim przyczyniliście się do tego swoją postawa na boisku,czy przed sezonem zakładaliście ze będziecie tak wysoko w tabeli?

A.W : Nowy sezon to zawsze nowe cele pomimo, że w klubie pojawiło się kilku nowych, dobrze zapowiadających się zawodników, nie spodziewałem się, że będziemy tak wysoko w tabeli.

Admin: Wcześniej reprezentowałeś barwy lokalnego rywala ciężko było zdecydować się na przejście do klubu z za miedzy?

A.W : To była na pewno jedna z najtrudniejszych decyzji jeżeli chodzi o sport. Ciężko po tylu latach gry opuścić klub w którym byłem wychowankiem. Gdy miałem szansę grać, dawałem z siebie wszystko, można powiedzieć, że byłem wyróżniającym się zawodnikiem. Jednak po pewnym czasie przestałem grać w ogóle. To przyczyniło się do podjęcia tak trudnej wtedy decyzji. Na pewno przyznam się, że czasami trochę tęsknię, ale na pewno nie żałuje tej decyzji. W Tęczy jest świetna atmosfera. Walczymy o awans. Mimo, że też nie gram dużo, to znam swoją pozycję w klubie, i gdy będzie trzeba jestem do dyspozycji trenera i kolegów.

Admin: To twoje drugie podejście do Tęczy Zendek,czemu nie wyszło za pierwszym razem bo po kilku meczach zaprzestałeś?

A.W : To na pewno trudne pytanie. W klubie była napięta atmosfera, nie umiałem się dogadać z niektórymi zawodnikami. Miałem też dużo problemów osobistych i dlatego na jakiś czas musiałem przestać grać. Zachowałem się bardzo nie odpowiedzialnie gdyż nikomu nie dałem znać ani słowa dlaczego tak postępuję, za co z tego miejsca pragnę serdecznie przeprosić wszystkich kolegów i Prezesa. Nie powinno się tak postępować nawet w B klasie. Mogę obiecać, że drugi raz tego błędu nie popełnię.

Admin: Twoim rywalem do miejsca między słupkami jest "Ezzi",jak wygląda ta rywalizacja bo poza boiskiem raczej jesteście kolegami.

A.W : Poza boiskiem jesteśmy jak bracia. Znamy się od gimnazjum. Mimo tego tak naprawdę nigdy nie widziałem go „w akcji”, i muszę przyznać że Ezzi jest bardzo dobrym bramkarzem. Zagrał świetną rundę i powiedzmy sobie szczerze, że jest pewnym punktem w naszej drużynie. Jeżeli podtrzyma dyspozycję to za wiele sobie nie pogram. Ale taki jest sport, i trzeba zaakceptować wyższość drugiej osoby bo dobro drużyny jest najważniejsze. Czekam cierpliwie na swoją szansę. Staram się dawać z siebie na treningach wszystko, mimo, że nie zawsze wychodzi jak by się chciało. Jeżeli chodzi o treningi to na początku ciężko było się przyzwyczaić, że trzeba rywalizować z najlepszym kolegą o miejsce w bramce, z czasem jednak o tym nie myślałem, starałem się robić swoje. Mimo rywalizacji, na każdym treningu jest dobra atmosfera między nami :)

Admin: Wielu bramkarzy czy zawodników z pola ma swoich idoli na których się wzoruje,kluby którym kibicuje jak z tym jest u Ciebie?

A.W : Odkąd pamiętam, w moim sercu jest jeden klub – Real Madryt. Mój piłkarski idol to oczywiście Iker Casillas, którego bardzo mi brakuje odkąd odszedł do Porto. Dla mnie zawsze był i będzie najlepszym bramkarzem na świecie, to co czasami bronił to poezja.

Admin: Jak już ustaliliśmy to drugie podejście,jak oceniasz klub na przestrzeni tego czasu,zmieniło się coś czy jest wszystko po staremu?

A.W : Na pewno jest kilku nowych zawodników, z którymi od początku złapałem dobry kontakt. Wydaję mi się, że podejście do meczów zmieniło się na lepsze. Jest dobra organizacja ze strony zarządu, co zachęca do pojawiania się na treningach i meczach.

Admin: Na koniec powiedz czym się zajmujesz ,jaki prywatnie jest Adrian?

Adrian Widera : Przede wszystkim, Adrian Widera to świeżo upieczony mąż :) Od stycznia zaczynam pracę w nowej firmie, która będzie dla mnie dużym wyzwaniem. W wolnych chwilach lubię pograć na konsoli, oglądać filmy lub poczytać książkę ( oczywiście tylko fantasy lub Sci-Fi ) Jednak najbardziej kocham grać w piłkę, zapominam wtedy o wszystkich problemach i troskach.

Admin: Dziękuje za poświęcony czas,czego można Ci życzyć?

A.W : Przede Wszystkim życzyłbym sobie dużo zdrowia. Jak jest zdrowie to reszta przyjdzie sama.Życzę również wszystkim wesołych i spokojnych świąt Bożego narodzenia, no i oczywiście tego upragnionego AWANSU DO A KLASY !!!!Dziękuje za wywiad i pozdrawiam serdecznie :) 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [762]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Statystyki drużyny

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 3

Logowanie

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.